Książki Jolanty Kosowskiej mają w sobie niesamowitą głębię, życiowy przekaz. Są balsamem na skołataną duszę, dobrym przewodnikiem przez meandry codzienności. Cudownym przyjacielem, przy którym odnajdzie się ukojenie, nadzwyczajnym zapalnikiem do działania, a także doskonałym opiekunem przy odkrywaniu zachwycających zakątków świata, które zawsze po przeczytaniu pragnie się odwiedzić. Każda jej lektura skrywa w sobie magię zwykłej/niezwykłej rzeczywistości. Opisuje ją taką, jaka jest, niczego nie ubarwia, nie koloryzuje, nie stara się usilnie zmieniać bohaterów. Pozwala im kroczyć przez życie, tak jak oni tego chcą i oczekują. Słucha ich z ogromną wrażliwością i zainteresowaniem. Dostrzega ich wady i zalety, nikogo nie ocenia, umożliwia im popełniać błędy i wyciągać z nich wnioski. I jeśli zbłądzą, zgubią własną drogę do szczęścia, delikatnie, z czułością da wskazówki, jak poradzić sobie z przeciwnościami, postawi na ich drodze ludzi, którzy pomogą im stanąć na nogi, dadzą kopa do działania, wniosą do serca wiele pewności siebie i wiary, że po każdej burzy wzejdzie słońce.
Autorka w powieści ,,Niedoskonali'' zabiera swojego czytelnika do zachwycającej Lizbony. Nie do tej, którą ukazują biura podróży, lecz do takiej z duszą. Przesiąkniętą dramatami, życiowymi słabościami, tajemnicami, różnymi oczekiwaniami na to, co przyniesie świat. Gdzie muzyka fado rozbrzmiewa z każdego kąta, wdzierając się do nawet najtwardszego serca. Ukazuje bohaterów, tak różnych od siebie, z bagażem doświadczeń, którzy nie potrafią sobie poradzić z bolesną przeszłością. Z niełatwymi kolejami losu, które wpłynęły na ich postrzeganie świata i strach przed kolejnym zranieniem lub stratą. Poszukują własnej drogi, miejsca, w którym będą szczęśliwi. Czy będą jednak w stanie wydostać się ze swojej skorupy, muru, którym szczelnie się zakryli? Czy odnajdą odwagę, by stawić czoła własnym słabościom? Będą w stanie otworzyć się na drugiego człowieka i ukazać swoją prawdziwą twarz? Tego już musicie się dowiedzieć sami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz