poniedziałek, 6 kwietnia 2020

Nie taki wirus straszny

   Nie taki wirus straszny… czyli oswajanie wirusa to nasz nowy cykl, w którym podzielimy się tym, co nam pozwala radzić sobie ze stresem, co nas w tych trudnych czasach zaciekawiło, rozbawiło, zmusiło do refleksji. To będzie „groch
z kapustą”, i dla małych i dla dużych. 
Drodzy Dorośli, Mali i Młodzi dorośli znacie ten wiersz Małgorzaty Strzałkowskiej? Zachęcamy do wspólnego czytania.



Wirus… czyli Mydło w dłoń i wirus goń!

Wirus to nie jest ani zwierzątko,
ani żyjątko, ani stworzonko.
Z łaciny słowo virus pochodzi –
to jad, trucizna, coś, co nam szkodzi.
Choć samodzielnie nie może pożyć,
dąży do tego, aby się mnożyć.
I to dążenie jest bez wątpienia
jedynym celem jego istnienia.
Sam tego jednak zrobić nie może,
bo musi znaleźć dobre podłoże.
Z uporem szuka więc gospodarza,
by w jego ciele móc się namnażać.
Przytulne wnętrze ludzkiego ciała
to jest dla niego frajda niemała.
Przez nos, przez usta albo przez oczy
do organizmu stara się wskoczyć,
po czym nurkuje w nim niczym nurek
i odpowiednich szuka komórek.
Wilgoć, właściwy poziom ciepłoty –
i wirus bierze się do roboty.
A gdy komórka swą rolę spełni,
wirus cząstkami już ją wypełni,
cząstki ją niszczą w zawziętym szale
i cała armia wędruje dalej.
Gdy taki wirus w ciało się wczepi,
niestety prędko się nie odczepi.
Choć nasz organizm do walki staje,
nie zawsze wygrać mu się udaje…
Już nad szczepionką myślą lekarze.
Kiedy ją stworzą? To się okaże.

Ale my też coś zrobić możemy.
Co? W pierwszym rzędzie wszystko myjemy –
ręce, owoce, przedmioty, ciała.
Czemu? A wiecie, jak mydło działa?
Wirus na zewnątrz ma cienką błonkę,
czyli otoczkę, płaszczyk, osłonkę,
a na niej różne trąbki i rurki,
ułatwiające wejście w komórki.
Mydło się składa z długich cząsteczek,
mających postać wielu szpileczek.
Gdy szpilka w płaszczyk wirusa wnika,
wirus rozpada się, po czym znika.
Dlatego myjmy dokładnie ręce,
ciało, owoce… i dużo więcej!

Wiesz udostępniony za pośrednictwem strony Fundacji Cała Polska Czyta Dzieciom: https://calapolskaczytadzieciom.pl/aktualnosci/wirus-czyli-mydlo-w-dlon-i-wirus-gon/


   Koronawirusy są drobnoustrojami, które wywołują różnego rodzaju infekcje układu pokarmowego i oddechowego, zarówno u ludzi, jak i zwierząt. Amerykański Instytut Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID) opublikował nowe zdjęcia koronawirusa SARS-CoV-2, na których widać, jak wirus atakuje ludzkie komórki. Koronawirusa udało się uchwycić przy pomocy mikroskopu elektronowego.Jak podaje NIAID, na fotografiach widać setki drobnych cząsteczek wirusa na powierzchni ludzkich komórek, które zostały pobrane od pacjentów w USA. Na zdjęciach widzimy komórki w fazie apoptozy, czyli śmierci. Koronawirus SARS-CoV-2 to te małe kropeczki widoczne poniżej.
Ze względu na swój rozmiar (mają średnicę 120-160 nanometrów), koronawirusy nie są widoczne pod mikroskopem optycznym. To, co widzicie poniżej, to zapis z mikroskopu elektronowego, na którym dodano kolory, by lepiej można było zaobserwować korona wirusy.

źródło: www.medonet.pl


Koronawirus SARS-CoV-2 / źródło: NIAID

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz