wtorek, 25 czerwca 2019

Dolny Śląsk jako miejsce dla każdego

   
Dolny Śląsk to wyjątkowe miejsce naszego kraju. Skrywa w sobie zarówno ogromną ilość wątków historycznych oraz zamków i pałaców, owianych mrocznymi legendami. To także idealny zakątek dla miłośników przyrody oraz górskich wypraw. W rozciągającym się paśmie Sudetów wyróżnia się wiele szczytów, otoczonych urokliwymi parkami i ciekawymi miejscowościami. 
  Zagadnienia poświęcone ziemi dolnośląskiej znajdują się w publikacjach wielu autorów. Jako pierwszą autorkę wymienię dziennikarkę Joannę Lamparską. Wydała ona szereg pozycji o charakterze przewodników. Na początku wspomnę o publikacji albumowej pt. Magia dolnośląskich zamków. Rezydencje i ich losy. Znajdujące się w województwie dolnośląskim zamki i pałace zamieszkiwane były na przestrzeni wieków przez wielkopańskie rody, m.in. von Magnisów, Kisslingów, von Hörnigów czy von Wartenburgów. Jak to zazwyczaj bywało rodziny te skrywały różne sekrety takie jak spiski przeciwko władzy, ukryte tajemne przejścia czy poszukiwanie ukrytych skarbów. Do dnia dzisiejszego sekrety te nie zostały wyjaśnione jak w przypadku nieodnalezionego w Książu sznura pereł księżnej Daisy. Ponadto panowały niezgody i waśnie, prowadzące czasem do niewinnego skazania na śmierć czy też rzucenia się w przepaść. Przekazywane od pokoleń legendy na temat tychże rodów sprawiły, że miejsca te są niezwykle tajemnicze. Legendy głoszą, że dzieją się tam różne rzeczy, a już po przekroczeniu progu można odczuć niezwykłą atmosferę, panującą w tych wiekowych budowlach. Uzupełnieniem wspomnianego albumu dla miłośników historii i faktów jest kolejna publikacja Lamparskiej Zamkowe tajemnice. Podzielona jest na rozdziały poświęcone ponad trzydziestu zamkom i pałacom, mieszczącym się we wschodniej i zachodniej części województwa Dolnośląskiego.  Niektóre z nich do dnia dzisiejszego stanowią miejsca pokazów walk rycerskich. W porównaniu do wydania albumowego książka ta zawiera o wiele większy zarys historyczny. Autorka skupia się na osadnictwie poszczególnych rodów i ich losach. Opisana historia obejmuje rodzinne skandale, częste zmiany właścicieli czy nieprzychylne skutki wojny. Niszczenie Śląska przez rozmaite armie spowodowało wielkie spustoszenia w wyglądzie zamków i ich wnętrzach, m.in. zamku Grodziec. Ponadto część budowli stanowią obecnie ruiny, takie jak Chojnik czy Bolków. Warto zwrócić także uwagę na zamieszczone w książce Lamparskiej stare fotografie, przedstawiające pierwotny wygląd zamków, portrety właścicieli czy zdobiące wnętrza freski.
   Tematem Dolnego Śląska interesują się również autorzy piszący o najciekawszych zakątkach Polski. Jednym z nich jest Dariusz Jędrzejewski. Wydał on publikację pt. Góry dla niecierpliwych. W rozdziale poświęconym Sudetom, leżącym w południowo-zachodniej części Polski przedstawia ich historię i podział, mający miejsce w różnych okresach geologicznych. Z kolei w podrozdziałach wyróżnia najważniejsze szczyty Sudetów. Zawarta treść wyróżnia się tym samym schematem, czyli krótkim zarysem historycznym i charakterystyką najciekawszych miejsc. Obok gór Izerskich, znajdujących się w zachodniej części Sudetów i Rudawy Janowickiej, której nazwa wzięła się od eksploatowanych złóż rud metali autor opisuje Karkonosze, Góry Kamienne, Góry Sowie, Góry Stołowe oraz Masyw Śnieżnika. Karkonosze, czyli najwyższe pasmo górskie Sudetów ukształtowało się w różnych okresach dziejów naszej planety. Autor wspomina także o górskich szlakach, Karkonoskim Parku Narodowym oraz znajdujących się w pobliżu miejscach. Z kolei w północno-wschodniej części Sudetów mieszczą się Góry Sowie, a w części środkowej Góry Kamienne. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na pobliskie uzdrowiska, czyli Duszniki-Zdrój i Polanicę-Zdrój. Wschodnią część Sudetów wyróżnia Masyw Śnieżnika, wokół którego znajduje się Kotlina Kłodzka. Na szczególne wyróżnienie zasługują Góry Stołowe. Są jedynym w Polsce przykładem gór płytowych, ułożonych w poziomych warstwach. Przewodnik Jędrzejewskiego poświęcony jest czynnej górskiej rekreacji dla osób chcących podążać górskimi szlakami, a przy okazji poznać pobliskie, najciekawsze miejsca. Publikacja nie jest przeładowana treścią. Poza najważniejszymi wątkami historycznymi zawiera także wskazówki dojazdu i dojścia do poszczególnych miejsc, co ułatwia sposób poruszania się po południowej części województwa. 
 
   Warto wspomnieć również o wydaniach albumowych, uzupełnionych o liczne ilustracje. Jednym z dzieł jest praca Roberta Szewczyka Krajobrazy Polski. Najpiękniejsze góry. Autor skupia się na krótkiej charakterystyce Gór Izerskich, Gór Sokolich, Gór Sowich, Gór Stołowych, Gór Kaczawskich czy Karkonoszach. Kolejną osobą jest Marta Dvořák, autorka publikacji Polska. Cuda natury. W swoim dziele wspomina o Karkonoszach, wśród których wymienia Wodospad Kamieńczyka, grupy skalne tzw. Pielgrzymy, Śnieżne Kotły oraz Mały i Wielki Staw. Warta uwagi jest także książka Marka Staffa pt. Karkonosze. Podzielona jest na rozdziały poświęcone różnym zagadnieniom Karkonoszy. Poza historią autor skupia się na środowisku przyrodniczym, budowie geologicznej i rzeźbie terenu. Zawarta treść stanowi obszerny zarys historyczny poświęcony początkom osadnictwa, pierwszych szlakach jak i legendzie o tzw. Duchu Gór. Dodatkowo zgłębimy wiedzę o atrakcjach turystycznych i początkach narciarstwa. Warto dodać, iż jest to także publikacja poświęcona Karkonoszom w sztuce i literaturze. Było to miejsce odwiedzane przez wielu pisarzy, poetów i dramaturgów. Ponadto karkonoski krajobraz uwieczniali malarze tacy jak Anton Balzer czy Ludwig Richter, a z biegiem lat Vlastimil Hofman czy Ryszard Natusiewicz. 
 
   Na końcu wspomnę o pisarce Oldze Tokarczuk, mieszkającej na Dolnym Śląsku i jej obyczajowej powieści pt.: Dom dzienny, dom nocny. Pierwsze wydanie miało miejsce w 1998 roku. Wspomnianą powieść polecam osobom, które niekonieczne lubią turystykę górską i zawarte w przewodnikach historyczne opowieści. Fabuła toczy się na Dolnym Śląsku, m.in. Nowej Rudzie, Jedlinie, Kłodzku czy Wambierzycach. W każdym z tych miejsc dzieje się coś, co ma związek z główną bohaterką. Już sam tytuł wskazuje na przedstawienie dwóch różnych światów: realnego i sennego. Publikacja podzielona jest na liczne i zarazem krótkie rozdziały, w których pojawia wielu bohaterów. Skrywają oni i opowiadają wiele zdarzeń, które wydarzyły się w przeszłości. Wydarzenia te przeplatają się z rzeczywistością. Warta uwagi jest także postawa bohaterki wobec snów. Są dla niej ważne, analizuje je i powiązuje z codziennością. Dzieło Tokarczuk skrywa jednak coś więcej. Motywy, które wykorzystała w swojej książce stają się jasne po przeczytaniu tej niezwykłej powieści.
 
 Dolny Śląsk to pod wieloma względami urokliwy zakątek dla pasjonatów historii, sztuki, a także górskiej rekreacji. To również miejsce, o którym wspomina się nie tylko w publikacjach albumowych czy przewodnikach ale zarówno w dziełach wspomnianej Olgi Tokarczuk. Wystarczy odpowiedni dobór lektury, by przenieść się w to tajemnicze i zarazem urokliwe miejsce. 
 Zachęcam do wypożyczenia wspomnianych książek, dostępnych w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Katowicach (Filia7, ul. Franciszkańska 25).



Katarzyna Latusek 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz