Czego możemy nauczyć się o produktywności od moli książkowych?

 

 Kiedy myślimy o produktywności, zwykle wyobrażamy sobie planowanie, kalendarze i techniki zarządzania czasem. Ale co, jeśli kluczem do efektywności są nawyki, które już od dawna pielęgnujemy jako miłośnicy książek?

 Oto rzeczy, które możemy zaobserwować u moli książkowych i wykorzystać, by być bardziej produktywnymi w codziennym życiu:

1. Zanurzenie się w historii

 Gdy czytelnika wciągnie świetna książka, świat przestaje istnieć. Potrafi siedzieć w ciszy przez godzinę, całkowicie pochłonięty fabułą. To jest właśnie deep work - praca w stanie głębokiej koncentracji, bez rozpraszaczy.

 Spróbujmy zatem wyznaczyć sobie 30-minutowe bloki czasu bez sprawdzania maila czy mediów społecznościowych na najważniejsze zadania. Potraktujmy je jak rozdziały, w których możemy się zanurzyć.

2. Potęga planowania

 Lista "Do przeczytania" to w rzeczywistości plan działania. Mol książkowy zawsze ma w zanadrzu kolejny tytuł, więc nie traci czasu na zastanawianie się, co zrobić, gdy skończy aktualną książkę.

 Zamiast kończyć dzień i pytać: "Co teraz?", spiszmy 3 najważniejsze zadania na następny dzień.

3. Regularność (nawet krótka)

 Miłośnik książek nie musisz czytać przez 5 godzin dziennie. Często wystarczy 15-20 minut w drodze do pracy, przy kawie lub przed snem. Ta codzienna konsekwencja prowadzi do przeczytania dziesiątek książek rocznie.

 Idąc za tym przykładem pracujmy nad małym celem przez 15 minut dziennie (np. nauka języka, porządkowanie dokumentów). Ważniejsze jest, by robić to codziennie, niż długo i rzadko.

4. Siła oznaczania postępu

 Zakładka to punkt kontrolny mola książkowego. Dzięki niej nie traci czasu na ponowne czytanie tych samych stron.

 I my stosujmy zakładki. Po zrobieniu przerwy w pracy, zostawmy sobie mini-notatkę na temat tego, co było ostatnim krokiem i jaki jest następny. To minimalizuje opór przed wznowieniem zadania.

5. Satysfakcja z domknięcia

 Czytanie ostatniej strony, nawet jeśli jest to smutne pożegnanie z bohaterami, daje ogromną satysfakcję i poczucie spełnienia. To motywuje do sięgnięcia po kolejną książkę.

 Świętujmy ukończenie małych zadań! Zróbmy sobie krótką przerwę, napijmy się kawy. Zbudowanie tego cyklu wysiłek-nagroda wzmacnia nawyk produktywności.