Wydawnictwo Warstwy
(…) małe zatroskane dziewczynki należałoby by objąć specjalną ochroną, to najdelikatniejsze stokrotki na łące.
Debiutancka powieści Dominiki Horodeckiej to książka niebanalna, wciągająca i taka, która działa jak proustowska magdalenka. Każdy z nas był bowiem zatroskanym dzieckiem, i to nieważne czy dziewczynką, czy chłopcem. Nieważne też, czy jego rodzina była wielopokoleniowa (jak u głównej bohaterki Natalii), mała, a może też niepełna. Dzieciństwo i dorastanie to czas szczególny, bywa zarówno piękny i okrutny. Wyznacza nasze postrzeganie świata, daje ładunek dobrych emocji i powoduje rany, które leczymy przez całe życie.
Główna bohaterka Natalia to doskonały obserwator, wrażliwa młoda osoba, która dorasta w nieidealnym świecie. Rodzina z problemami, alkoholizm ojca, niecodzienne sąsiedztwo cmentarza, zapachy zakładu pogrzebowego i duszna atmosfera religijności. Wszystko to na tle schyłku PRL-u, na Śląsku, w Katowicach, w sąsiedztwie cmentarza przy Panewnickiej.
Świat widziany z perspektywy dziecka, historia składająca się z różnych wspomnień, pojawiające się dygresyjne przemyślenia, tworzą powieść, którą warto przeczytać.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy Sylwii Hutnik z Dominiką Horodecką
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz